O mnie

Moje zdjęcie
jestem jaka jestem;) kto zna ten wie;)

wtorek, 18 maja 2010

Tonący Kraków ...

Niespodziewane i bardzo obfite opady deszczu sparaliżowały Kraków. Zalane drogi, zamknięte mosty, zmiany w trasach komunikacji miejskiej sprawiły, że od dzisiejszego popołudnia coraz trudniej poruszać się po mieście. Poniżej krótka fotorelacja(zdjęcia wykonałam około godziny 15.00).


Wisła sięgająca prawie do stóp Wawelu.




Kolorowe wiatraczki, które stanowią dzisiaj
jedyny optymistyczny element nadwiślańskiego krajobrazu.




Próba zabezpieczenia Muzeum Manggha przed niszczącym żywiołem.




Desperacja jednego z panów,
który próbował pokazać,
że dla chcącego nic trudnego.





Na spacer po Bulwarze Poleskim raczej się nie wybierzemy,
ale na spływ kajakowy jak najbardziej.





Niemal całkowicie zalany przejazd pod Mostem Grunwaldzkim.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz